O idei wielorazowych rzeczy myślałam już dawno. Początkowo, jeszcze jako nie matka interesowały mnie rzeczy przeznaczone dla kobiet: wkładki higieniczne, podpaski, płatki kosmetyczne itd. Czytałam wiele, ale bałam się wielkiej inwestycji tylko dlatego, że mam taką zachciankę. Pierwsze zakupy na próbę poczyniłam w mojej ulubionej drogerii ekologicznej Better Land. Przy okazji kupowania środków do prania wyprawki dla Malucha kupiłam też dla siebie dwie pary wkładek laktacyjnych wielorazowych. Postanowiłam, że dopiero po porodzie zorientuję się czy z karmieniem mi wyszło, jak sprawuje się idea wielorazowych produktów higienicznych i w ogóle jak sprawują się same wkładki. Miałam więc białe i kolorowe wkładki laktacyjne firmy Kokosi.
Dopiero będąc mamą i orientując się, że codziennie ja i Maluch produkujemy całe wiadro(!) śmieci, zaczęłam zastanawiać się co z tym problemem zrobić.
Zaczęłam więc czytać, oglądać filmy, zdawać pytania na tematycznych grupach, planować zakup i w końcu go dokonać.
Znam siebie… leniwa jestem i bałam się, że nie będzie mi się chciało tego wszystkiego prać, składać. Postanowiłam więc, że kupię kilka wielo produktów na próbę. Zakupów dokonałam w sklepie 3E. Na przesyłkę czekałam dosłownie kilka dni! Moje pierwsze wrażenia po otworzeniu przesyłki i zobaczeniu na żywo pieluch wielorazowych mogliście obejrzeć w „relacji na żywo” na moim FB (link TUTAJ).
W dzisiejszym poście prezentuję suche informacje pochodzące ze strony sklepu 3E. Wpis ten nie posiada mojej opinii na temat produktów wielorazowych, bowiem wciąż jesteśmy w fazie testów i opinia się tworzy. Czytaj dalej Pieluchy wielorazowe – pierwsze spotkanie