W ten ostatni przedświąteczny weekend muszę skupić całą swoją uwagę, na tym, co będzie mi potrzebne na Świętach. Niestety pierwszy raz w życiu nie mogę uczestniczyć w wielkich przygotowaniach, ponieważ do rodzinnego domu daleko, a tu czekają mnie jeszcze służbowe obowiązki. No i z te ostatnie odbierają mi najwięcej energii do czynienia świątecznych rzeczy.
Przedstawiam to co do tej pory ukręciłam, stworzyłam, wymieszałam, uklepałam, powycinałam i zapakowałam dla moich Bliskich na te Święta.
Oto mój „Świąteczny zestaw kosmetyków” pachnący cynamonem i pomarańczą, z dodatkiem roślinnych cudowności i bogatych w składniki pielęgnacyjne olejów.
Świąteczny zestaw kosmetyków |
„Babki kąpielowe” to pierwsza z moich propozycji.Dziś są już zapakowane, ale o ich procesie powstania możecie doczytać tutaj.
Babka kąpielowa |
„Mydło świąteczne” to kolejny kosmetyk.
W swoim składzie zawiera wszystkie najlepsze oleje, które posiadałam w domu: rycynowy, shea, kokosowy, oliwa z oliwek, awokado oraz składniki specjalne: maść skrzypowa (o której możecie doczytać tutaj oraz tutaj) i oliwkowy macerat z pietruszki bogaty w witaminę C i składniki mineralne. Szlaczek zrobiłam z węgla aktywnego. Wierzch posypałam suszonym kwiatem wrzosu i fioletowym brokatem. Całe mydło pachnie oczywiście pomarańczą i cynamonem.
Mydło świąteczne |
Któregoś wieczora przyszła pora na ‚Balsam do ciała”.
W jego składzie oprócz bazy, są również maść skrzypowa i oliwkowy macerat z pietruszki. Całość zapakowana w wygodny słoiczek z zakrętką.
Balsam do ciała |
Ostatni z kosmetyków to „Żel pod prysznic”.
W buteleczce znajduje się prawdziwe mydło kastylijskie, laska cynamony, suszone plastry pomarańczy, suszone kwiaty wrzosu i aromatyczny olejek eteryczny.
Żel pod prysznic |
I to już wszystko z moich ręcznie wykonanych kosmetyków. Mam nadzieję, że się Wam podobają, a że moim Bliskim będą sprawiały świąteczną radość w kąpieli.
Tymczasem wracam do pakowania reszty prezentów!